Historia trójmiejskich konsulatów ma już 400 lat. Zaczęła się w Gdańsku od placówki francuskiej założonej za czasów Zygmunta III Wazy. Jej najnowszy rozdział traktuje o stosunkach polsko-luksemburskich. Gospodarzem uroczystości otwarcia Konsulatu Honorowego Wielkiego Księstwa Luksemburga w Sopocie było w miniony piątek Muzeum Miasta Gdyni. - W Gdyni pracuję, a w Sopocie mieszkam. W istocie chodzi o rozwijanie współpracy nie tylko z Trójmiastem, ale z całym regionem. Nominację otrzymałem pół roku temu – mówi Tomasz Kopoczyński, konsul honorowy Wielkiego Księstwa Luksemburga, znany trójmiejski adwokat.
Siedziba konsulatu mieści się na ul. Śląskiej 21 w Gdyni. Pod tym adresem znajdziemy Kancelarię Adwokacką Tomasz Kopoczyński. - Luksemburg miał do niedawna skromną służbę dyplomatyczną w Polsce. Poniekąd odrabia zaległości. Konsulaty honorowe tego niewielkiego państwa powstały w Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Piąty otworzyliśmy w Trójmieście. Skąd taki progres? Dość powiedzieć, że wśród handlowych partnerów Luksemburga Polska zajmuje dziś siódmą pozycję. Z kolei Luksemburg plasuje się na czwartym miejscu wśród inwestorów zagranicznych w naszym kraju. Co zrozumiałe, regionalne ośrodki dyplomatyczne, których tworzeniem zajmują się osoby znane i rozpoznawalne, mają wspierać rozwój dobrej współpracy. Wielu naszym rodakom Luksemburg kojarzy się z bankomatem. Musimy jednak wiedzieć, że kraj ten sanowi silne centrum logistyczne przemysłu stalowego i wydobywczego – podkreśla konsul honorowy Tomasz Kopoczyński.
Sobotnią uroczystość oficjalnego otwarcia Konsulatu Honorowego Wielkiego Księstwa Luksemburga zaszczycili m.in. ambasador Georges Faber, wiceminister spraw zagranicznych Artur Nowak-Far, wicewojewoda Michał Owczarczak, prezydent Gdyni Wojciech Szczurek i prezydent Sopotu Jacek Karnowski.17.10.2014 /fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia